Kalendarz ciąży

Kalendarz ciąży

Spodziewasz się dziecka? Gratulacje! Dowiedz się, co dzieje się z maleństwem w Twoim brzuchu przez kolejne tygodnie ciąży.

Poniżej prezentujemy kalendarz ciąży rozpisany na poszczególne tygodnie. Dzięki niemu dowiesz się, co aktualnie dzieje się z Twoim maleństwem.

Zanim jednak przejdziemy do opisu poszczególnych tygodni, zacznijmy od ustalenia, ile właściwie trwa okres ciąży. Wszyscy wiemy, że kobiety powinny nosić dziecko pod sercem przez 9 miesięcy, jednak lekarze na okres ciąży patrzą jak na czas 10 miesięcy. Dlaczego?

Do przewidywanych 9 miesięcy ciąży lekarze wliczają także cały cykl menstruacyjny (ok. 28 dni), podczas którego doszło do zapłodnienia. Od pierwszego dnia tego cyklu do porodu powinno natomiast minąć 40 tygodni. Przyjrzyjmy się zatem temu, co dzieje się z dzieckiem i mamą podczas każdego z nich.

Tydzień 1.

Rozpoczął się cykl menstruacyjny, od którego będzie liczony okres ciąży. Staraj się dbać o siebie, nie stresować się, dużo odpoczywać, prowadzić zdrową i bogatą w kwas foliowy dietę.

Tydzień 2.

Jesteś mniej więcej kilka dni przed połową cyklu menstruacyjnego. W jajnikach zaczyna dojrzewać komórka jajowa, która połączy się z plemnikiem. Za kilka dni wejdziesz w fazę płodną cyklu i rozpocznie się jajeczkowanie, czyli proces, podczas którego komórka jajowa wydostanie się z jajnika.

Tydzień 3.

W momencie zapłodnienia powstaje nowe życie. To również w tym momencie rozstrzyga się wiele kluczowych kwestii, takich jak płeć dziecka, jego osobowość, wygląd – w tym kolor oczu i włosów – czy chociażby jego talenty i zdolności. Około tydzień po zapłodnieniu mały człowiek składa się już ze 100 wyspecjalizowanych komórek.

Tydzień 4.

Twoje maleństwo składa się już z wielu setek wyspecjalizowanych komórek. W tym czasie zagnieżdża się także w macicy, a dokładnie w jej miękkiej śluzówce. Pod koniec tego tygodnia dziecko będzie wielkości ziarenka.

W tym czasie mama może, choć nie musi, zaobserwować pierwsze symptomy ciąży.

Zatrzymuje się miesiączka (choć może również wystąpić lekkie krwawienie związane z zagnieżdżeniem się embrionu głęboko w macicy, co powoduje niekiedy pękanie naczynek krwionośnych).

Tydzień 5.

Dziecko rozwija się w tym czasie bardzo intensywnie. I choć na początku piątego tygodnia mierzy zaledwie dwa milimetry, to bardzo szybko rośnie, a właściwie rozciąga się, aby zacząć przybierać podłużny kształt z wyraźnie zaznaczoną niewielką główką. To w tym czasie zaczyna tworzyć się mózg, a także rozwijają się komórki, dzięki którym za jakiś czas dziecku zacznie bić serduszko.

Tydzień 6.

W tym momencie na Twoje dziecko składają się już miliony wyspecjalizowanych komórek. W tym czasie powoli zaczyna się też tworzyć zarys twarzy dziecka. Powstawać zaczynają oczy, usta i nosek, a także pierwociny zębów mlecznych. Pod koniec szóstego tygodnia dziecko mierzy już około 9 mm.

Mniej więcej w tym czasie udasz się do lekarza, który po raz pierwszy pokaże Ci Twoje maleństwo podczas badania USG. Warto na tę wizytę zabrać również partnera, bo jest to jedyny taki, niezapomniany moment w Waszym życiu.

Tydzień 7.

W tym tygodniu maluszkowi zaczynają kształtować się dwie połówki mózgu – każda z nich zaczyna specjalizować się w sobie odpowiednich zadaniach. Dziecko powoli zaczyna drgać w brzuchu, główka stanowczo urosła. Pod koniec siódmego tygodnia wielkość dziecka to już 15 milimetrów.

W tym czasie możesz uskarżać się na dokuczliwe poranne mdłości i wymioty. Niestety, na tę przypadłość cierpi większość przyszłych mam. W tym czasie pamiętaj o wypoczynku i odpowiedniej diecie, która pomoże złagodzić nudności. Rano wybieraj lekkie śniadania, pij tez dużo wody. Na nudności pomoże także świeży imbir dodany do porannej herbaty.

Tydzień 8.

Twoje dziecko rozwija się bardzo szybko. Tworzą się jelita i żołądek, a także wątroba. Maleństwo ma już także malutkie, wielokrotnie rozgałęzione płuca. Żebra i kręgosłup przypominają na razie cienkie igiełki. Dziecko zaczyna słyszeć i odczuwać ruch – jego błędnik jest już w pełni wykształcony.

Ty w tym czasie przechodzisz wiele zmian, zarówno w ciele, jak i w swojej psychice. Odczuwasz wiele skrajnych emocji – w jednej chwili śmiejesz się perlistym śmiechem i jesteś szczęśliwa, a za chwilę rzewnie płaczesz. Twoje stare ubrania powoli przestają na Ciebie pasować.

Tydzień 9.

Właśnie w tym czasie zaczynają właściwie rozwijać się narządy płciowe, choć to, czy Twoje dziecko będzie chłopcem czy dziewczynką, zostało ustalone już w momencie poczęcia. Poza tym, Twój maluszek ma już wykształcone i usytuowane w odpowiednich miejscach uszy i oczy. Dziecko ma też bardzo dużą i ciężką głowę. W mózgu tworzy się ośrodek, dzięki któremu będzie oddychać

Podczas tego tygodnia mama zauważa u siebie znaczny wzrost piersi, a także mogą zacząć się u niej pojawiać smakowe zachcianki. To właśnie w tym czasie możesz mieć ochotę na naprawdę dziwne połączenia smaków, jak np. czekoladę z ogórkiem kiszonym.

Tydzień 10.

Dziecko w Twoim brzuchu ma już wszystkie organy i narządy, które teraz będą się jeszcze bardziej rozwijać. Powoli zarysowuje się szyja, maleństwo ma już także wykształcone palce u rąk i nóg, bez błony pomiędzy nimi.

Ty w tym czasie możesz być poddenerwowana i drażliwa. Wszystkiemu winne są buzujące w Tobie hormony. Możesz też uskarżać się na ciągłą potrzebę oddawania moczu. To normalny objaw związany z powiększaniem się macicy, która uciska na pęcherz.

Tydzień 11.

W organizmie Twojego dziecka wykształciła się już wątroba. Jest jednak ona wielka – tak, że waży jedną dziesiątą całego dziecka. Jej głównym zadaniem jest w tym momencie produkcja krwi, ale niedługo zacznie produkować żółć. W małym ciele zaczyna się także intensywny rozwój skóry, w tym jej powolna pigmentacja. Jednak jak na razie skóra pozostaje raczej przezroczysta.

Tydzień 12.

To bardzo istotny czas dla Twojego dziecka. W zawrotnym tempie kształtuje się bowiem jego układ nerwowy i powstają połączenia nerwów – synapsy. Dziecko czuje już smak – wykształciły mu się kubki smakowe, od tego momentu umie też już ssać. W tym czasie twarz Twojego maluszka wygląda jeszcze nieco dziwnie – oczy i nos, choć już uformowane, dopiero będą przemieszczać się na swoje miejsca. W tym czasie tworzą się także zalążki cebulek włosów oraz paznokci.

Dla Ciebie 12 tydzień oznacza, że powoli dobiega końca pierwszy trymestr ciąży. Czujesz się nieco lepiej, nie masz już nudności, nie męczy Cię też tak senność. Maluszek w Twoim brzuchu zaczyna po raz pierwszy „kontaktować się” z Tobą, zbliżając się do ściany brzucha, gdy np. go gładzisz czy po prostu trzymasz na nim rękę. To szczególny i doniosły czas, jaki zapamiętasz na całe życie. Wycisz się i dużo odpoczywaj, ciesząc się ciążą i przygotowując się mentalnie na przyjęcie na świat nowego życia.

Tydzień 13.

To bardzo ważny tydzień w rozwoju Twojego malucha. Rozwija on teraz mięśnie i ćwiczy całe ciało i zmysł równowagi. W tym okresie pracuje już także jego układ nerwowy. Można też powiedzieć, że dziecko w tym czasie… bawi się w najlepsze w Twoim brzuchu.  Dlaczego? Oprócz ssania palca, dużo się rusza i obraca, macha rączkami i nóżkami, obraca też główkę. Maleństwo może mieć także często czkawkę, którą Ty możesz odczuwać jako wstrząsy w brzuchu. Spokojnie, nie ma powodu do obaw. Ten objaw u rozwijającego się dziecka jest całkowicie normalny, a dziecko rośnie prawidłowo.

Dla Ciebie jest to czas raczej spokojny. Pierwsze, dokuczliwe objawy ciąży powoli już mijają. W tym okresie pewnie zdążyłaś się już przyzwyczaić do faktu, że zostaniesz mamą. Jeśli do tej pory nie było widać ciąży (chociaż co bardziej spostrzegawcze osoby mogły zauważyć pewna zmianę – Twoja macica znacząco już się powiększyła) i nie przytyłaś zbyt dużo, bądź pewna, że od tej pory zaczniesz już tyć – około pół kilograma na tydzień. Pamiętaj jednak o spokojnym ruchu, jak np. pływanie czy gimnastyka dla mam, oraz o zdrowej diecie.

Tydzień 14.

Maluszek w Twoim brzuchu przystosowuje nerki i układ pokarmowy do pracy. Robi to, połykając wody płodowe, z których następnie produkowany jest mocz, który dziecko wydala przez łożysko do krwi mamy, skąd następnie jest transportowany do filtracji przez jej nerki. Ciało dziecka staje się teraz bardziej wrażliwe na dotyk z zewnątrz. Dziecko dalej bawi się w najlepsze w brzuchu mamy, machając rączkami i nóżkami i łapiąc za pępowinę. W tym tygodniu zaczyna się także produkcja hormonów tarczycy.

Tydzień 15.

Skóra Twojego maluszka zaczyna pokrywać się meszkiem płodowym. Maluszek błyskawicznie też rośnie. Szczególnie powiększa się jego tułów, który powoli rozwija się, aby pasować rozmiarem do główki. Wątroba nie produkuje już tylko krwi. Teraz produkuje żółć, która następnie zawędruje do jelit. Na właściwe miejsca powoli wędrują także narządy rozrodcze malucha.

Ty w tym czasie czujesz się zdecydowanie lepiej, niż we wcześniejszych tygodniach ciąży. Wreszcie możesz trochę się zrelaksować i zacząć się cieszyć z tego, że w Twoim brzuchu rozwija się nowe życie. Pamiętaj jednak, aby w tym czasie szczególnie dbać o higienę intymną – Twoja pochwa jest bowiem bardziej nawilżona i ukrwiona, zmienił się także wydzielany przez nią płyn, co sprzyja infekcjom intymnym. Zmiany te spowodowane są po części zwiększeniem ilości krwi w Twoim ciele. Związane z tym jest także niewielkie powiększenie serca oraz jego szybsze bicie.

Tydzień 16.

Całe ciało dziecka pokryte jest już meszkiem, który do porodu zniknie z powierzchni ciała, pozostając tylko na brwiach i głowie. Dziecko często ssie kciuk, przyzwyczajając się powoli do tego odruchu – w końcu po urodzeniu będzie chciało ssać pierś mamy. Dziecko zaczyna także słyszeć dźwięki dobiegające „zza brzucha”. Warto w tym czasie słuchać relaksującej, miłej dla ucha muzyki.

Tydzień 17.

Dziecko ma już ok. 13 cm, a jego serce bije dwa razy szybciej, niż Twoje. Jego ulubionym zajęciem jest teraz zabawa pępowiną, dzięki której ćwiczy swoje mięśnie.

Mimo że maluch waży teraz najprawdopodobniej ok. 120 g, Ty mogłaś przybrać na wadze już nawet 4 kg. Choć wzrost wagi jest nieunikniony, pamiętaj o tym, że przejadanie się nie tylko utrudni późniejszy powrót do dawnego rozmiaru, ale i może skutkować bardzo nieprzyjemną zgagą. W tym czasie mogą również pojawić się pierwsze problemy ze snem, wynikające z trudności ze znalezieniem wygodnej pozycji. Najlepszym rozwiązaniem jest powolne przyzwyczajanie się do spania na lewym boku – w ten sposób zarówno Ty, jak i dziecko będziecie mieć zapewnione najlepsze ukrwienie i dotlenienie narządów. Jeśli ciąża przebiega prawidłowo i lekarz nie widzi przeciwwskazań, jest to świetny moment na wyjazd na relaksujące wakacje.

Tydzień 18.

Na palcach Twojego dziecka wykształcają się linie papilarne – unikatowy „znak rozpoznawczy” każdego człowieka. Oprócz tego intensywnie rośnie, coraz bardziej wypełniając macicę – dzięki temu już niedługo rozpoznasz jedną z jego czkawek, które teraz regularnie ćwiczy.

Ty być może odczuwasz początki problemów z bólem pleców, związane ze zmianą punktu ciężkości ciała. Aby je zminimalizować, spróbuj prostych ćwiczeń jogi, ograniczaj czas spędzony na siedząco w jednej pozycji i unikaj podnoszenia ciężkich rzeczy.

Tydzień 19.

Dziecko może już ważyć nawet ćwierć kilograma! Jego ciało zaczyna pokrywać maź płodowa, której zadaniem jest ochrona skóry przed skutkami długotrwałego kontaktu z wodami płodowymi. Rozwija się także jego zmysł słuchu – zaczyna słyszeć bicie Twojego serca czy szum krwi – oraz smaku.

U Ciebie mogą pojawiać się częste zawroty głowy, a nawet uczucie podobne do stanu tuż przed omdleniem. To efekt zwiększonej objętości krwi w Twoim organizmie – w większości przypadków nie jest to powód do niepokoju. Aby unikać tych nieprzyjemnych momentów, staraj się nie zmieniać pozycji zbyt gwałtowanie.

Tydzień 20.

W połowie drogi do ujrzenia go po raz pierwszy, Twoje dziecko zaczyna nabierać cech, które będzie posiadać jako noworodek. Powoli zaczynają rosnąć jego włosy, na paluszkach stóp formują się paznokcie. To również okres, w którym zachodzą istotne dla jego płci zmiany – istnieje duże prawdopodobieństwo, że na USG będzie można określić, czy na świat przyjdzie chłopiec czy dziewczynka.

W związku ze wzrostem produkcji hormonu zwanego relaksyną, możesz mieć wrażenie, że Twoje stawy się „uelastyczniły” i nie zawsze reagują tak, jak powinny. To jeden z „efektów ubocznych” pracy Twojego organizmu, która ma na celu przygotowanie drogi na świat dla Twojego malucha.

Tydzień 21.

Twój maluch zaczyna pracować nad swoim rytmem dnia – stałymi porami czuwania i snu. Prawdopodobnie jednak nie jest on zgrany z Twoim planem dobowym – najlepsze warunki do snu ma bowiem wtedy, kiedy Ty się ruszasz (kołysanie go usypia), a kiedy Ty zasypiasz – on rozpoczyna dalszą pracę nad rozwojem swoich mięśni.

Tobie coraz częściej może doskwierać zgaga, spowodowana uciskaniem macicy na organy wewnętrzne. To niestety częsta dolegliwość, możesz z nią jednak walczyć regularnymi, dostosowanymi do faktycznego poziomu Twojego głodu posiłkami.

Tydzień 22.

Dziecko waży już ok. 450g – to prawie pół kilograma! Jego włosy, brwi i rzęsy są coraz gęstsze, choć na razie pozbawione są pigmentu, czyli barwnika. Maluch zaczyna również odróżniać światło od mroku – możesz spróbować przyłożyć do brzucha włączoną latarkę, a malec być może zareaguje ruchem główki.

W związku z większą ilością krwi w Twoim organizmie powinnaś pamiętać o tym, by przyjmować codziennie odpowiednią – zaleconą przez lekarza – dawkę żelaza. Dzięki temu unikniesz anemii, która może zaszkodzić i Tobie, i dziecku.

Tydzień 23.

Możesz coraz częściej mówić do swojego malucha – teraz już na pewno zwraca uwagę na Twój głos i rozpozna go, kiedy przyjdzie na świat.

Możliwe, że raz na jakiś czas poczujesz delikatne skurcze macicy – to nic niepokojącego, tylko kolejny etap przygotowań ciała do porodu. Innym, tym razem już znacznie przyjemniejszym sposobem na przygotowanie mięśni macicy do tego najważniejszego momentu, jest seks. To także odrobina przyjemności dla dziecka – delikatne kołysanie i porcja endorfin gwarantują mu chwilę naprawdę dobrego samopoczucia.

Tydzień 24.

Kości i mięśnie malucha są coraz mocniejsze, w związku z czym prawdopodobieństwo, że odczujesz jego ruchy (zwłaszcza kopnięcia), znacząco wzrasta. Twarz dziecka wygląda już niemal tak, jak będzie prezentować się po przyjściu na świat.

Pomiędzy 24. a 28. tygodniem lekarz prowadzący Twoją ciążę zleci Ci wykonanie badania na tolerancję glukozy. Test ten służy wykryciu cukrzycy ciążowej, dotykającej ok. 2-5% kobiet w ciąży.

Jeśli chodzi o zmiany fizyczne, to poza rosnącym brzuszkiem być może zauważysz niedługo, że Twój pępek stał się wypukły, a poniżej niego pojawiła się pionowa linia. Nie martw się – i jedno, i drugie zneutralizuje się po ciąży.

Tydzień 25.

Maluch waży już ok. 700 g. Jego nozdrza zaczynają się otwierać – to pierwszy krok na drodze do nauki samodzielnego oddychania! Już teraz prawdopodobnie ćwiczy, wciągając i wypuszczając wody płodowe. W pełni wykształtowane są już jego struny głosowe, a także uszy – mów więc do niego jeszcze częściej, niż wcześniej.

Mniej więcej w tym okresie możesz zauważyć problemy z oddychaniem – przejawiające się w postaci częstszych zadyszek, a także chrapania. To wszystko wynika ze zwężenia dróg oddechowych i nacisku macicy na przeponę i – jak wiele innych ciążowych dolegliwości – nie jest powodem do niepokoju.

Tydzień 26.

To okres, w którym Twój maluch poważnie zaczyna sobie wyrabiać gusta kulinarne – jego kubki smakowe są coraz lepiej wykształcone, z przyjemnością zaczyna więc połykać płyn owodniowy, kiedy znajdują się w nim słodkie substancje. Teraz również zaczyna otwierać oczy – mruganie to jedna z jego nowych reakcji np. na głośne dźwięki w pobliżu.

Pamiętaj, by stosować przeznaczone dla kobiet w ciąży kosmetyki, dzięki którym zminimalizujesz ryzyko wystąpienia rozstępów – to znacznie ułatwi Ci powrót do dawnego wyglądu po ciąży.

Tydzień 27.

Maluch gromadzi coraz więcej tłuszczu – nie dość, że waży już ok. kilograma, to nabiera coraz bardziej „niemowlęcych” kształtów. Śpi średnio po 15 godzin na dobę i według wielu naukowców istnieje duże prawdopodobieństwo, że już zaczyna śnić pierwsze sny.

W nocy coraz częściej mogą doskwierać Ci skurcze mięśni nóg. Pamiętaj o piciu minimum 8 szklanek napojów dziennie (z czego najważniejsza jest woda), odpoczywaj z uniesionymi nogami i wykonuj proste ćwiczenia, które poprawią krążenie. W razie wyjątkowo bolesnych skurczów, warto poprosić o radę lekarza. W tym czasie możesz również doświadczyć sytuacji, w której z Twoich piersi wypłynie nieco żółtej wydzieliny – tzw. siary, będącej przedwczesnym pokarmem dla dziecka. Nie wyciskaj jej – to może jedynie pobudzić gruczoły i zwiększyć produkcję pokarmu. Jeśli obawiasz się, że do takiej sytuacji mogłoby dojść poza domem – np. w pracy czy na spotkaniu – zaopatrz się we wkładki laktacyjne.

Tydzień 28.

Płuca dziecka są już niemal w pełni wykształcone. Do tego na powierzchni jego mózgu pojawiają się pierwsze fałdy – już niedługo będzie on przypominać pomarszczoną gąbkę, jaką znamy ze zdjęć i filmów.

Warto, byś już teraz zaczęła ćwiczyć mięśnie Kegla – nie tylko przygotują lepiej Twoje ciało do porodu, ale i pomogą uniknąć problemów z nietrzymaniem moczu. A co ze zmianami psychicznymi? Coraz intensywniej możesz odczuwać niedogodności związane z rozmiarem Twojego brzucha i dopadającym Cię o różnych porach zmęczeniem. Pomyśl jednak o tym, co już osiągnęłaś i porównaj to z ilością czasu, który pozostał do końca ciąży. Dasz radę!

Tydzień 29.

Dziecko ma już ponad 40 cm długości i może ważyć nawet 1,5 kg. Jego węch jest już tak świetnie wykształcony, że po porodzie będzie w stanie rozpoznać Cię nie tylko po głosie, ale i po zapachu – Twoim i Twojego mleka. Z jego ciała natomiast powoli znika meszek, za to na głowie rośnie coraz bujniejsza czupryna.

Być może zauważysz, że pojawił się u Ciebie tzw. syndrom wicia gniazda – nagle zapragniesz zorganizować dziecku jego własny kąt, wraz z pomalowaniem ścian i dobraniem uroczych zasłonek, a oglądane w sklepach ubranka i zabawki staną się Twoim zakupowym priorytetem. Pamiętaj, by się nie przemęczać – do przyjścia na świat malucha masz jeszcze sporo czasu, by urządzić my najpiękniejsze miejsce na Ziemi.

Tydzień 30.

Funkcję produkcji krwi w organizmie malucha przejmuje od wątroby i śledziony szpik kostny. W zależności od płci dziecka, zmiany rozgrywają się także w obszarze narządów rozrodczych: u chłopców jądra zstępują do moszny, a u dziewczynek zaznacza się łechtaczka. Pamiętaj, by cały czas zwracać dużą uwagę na ruchy i reakcje dziecka. Choć w związku z coraz mniejszą ilością miejsca w brzuchu jego ruchy będą mniej odczuwalne, bardzo ważne jest, byś cały czas je kontrolowała. Zupełny brak aktywności ze strony dziecka może być sygnałem alarmowym, że coś dzieje się nie tak, jak powinno. Jeśli spokój malucha będzie niepokojąco długi, koniecznie skontaktuj się z lekarzem.

Najprawdopodobniej coraz bardziej dokucza Ci kręgosłup, który musi radzić sobie z rosnącym brzuchem. Mimo że może Ci się wydawać, że na tym etapie aktywność fizyczna jest praktycznie niewykonalna, wcale tak nie jest. Poszukaj w swojej okolicy zajęć dla ciężarnych – takich jak joga czy rozciąganie – a już po kilku seriach ćwiczeń odczujesz wyraźną ulgę.

Tydzień 31.

Pomiędzy neuronami w mózgu malucha tworzą się połączenia – to znaczy, że zaczyna już myśleć! Kształtuje się także jego temperament – to, jak zachowuje się teraz, może być dużą wskazówką co do jego przyszłych poczynań po urodzeniu. W przygotowaniach do opuszczenia brzucha mamy uczestniczy jego system odpornościowy, który „podbiera” Ci przeciwciała, by maluch poradził sobie z bombardującymi go z każdej strony zagrożeniami świata zewnętrznego. Już teraz dziecko może się układać główką do dołu – to idealna pozycja do porodu naturalnego. W wolnych chwilach czytaj na głos bajki lub słuchaj spokojnej, najlepiej instrumentalnej muzyki – dziecko już teraz zacznie zapamiętywać zdania i dźwięki, dzięki czemu być może łatwiej będzie Ci je z ich pomocą uspokoić, kiedy już się urodzi.

Końcówka ciąży oznacza prawdziwą huśtawkę nastrojów – nie miej sobie za złe tego, że w jednej chwili jesteś okazem szczęścia, a w drugiej wybuchasz płaczem. Dokuczające Ci dolegliwości, w tym także coraz częstsze skurcze Braxtona-Hicksa, szybkie przybieranie na wadze, ciągłe wizyty w toalecie – to wystarczający powód, by mieć gorsze chwile. Z drugiej strony jest wizja zbliżającego się porodu i momentu, w którym nareszcie zobaczysz swojego malucha. I jak tu nie poddać się zmianom nastroju?

Tydzień 32.

Maluch waży już ok. 1700-1800 g. Jego skóra nabiera koloru – praktycznie nie prześwitują już przez nią naczynia krwionośne – i staje się gładziutka. Zajęcia dziecka to teraz przede wszystkim intensywne przygotowania do życia poza Twoim brzuchem – połykanie, ssanie kciuka czy ćwiczenia oddechowe.

Czy wiesz, że od czasu zajścia w ciążę Twoja macica powiększyła się aż 500 razy? Nic dziwnego, że coraz trudniej jest Ci wykonywać codzienne czynności – macica naciska na wiele organów wewnętrznych, co powoduje liczne problemy ze snem, chodzeniem, a nawet utrzymywaniem równowagi. Pozwól sobie na tyle odpoczynku, ile potrzebuje Twój organizm. Jeśli brak ruchu sprawia, że czujesz znudzenie, poszukaj kreatywnego zajęcia, które będziesz mogła wykonywać na siedząco. Może odkryjesz w sobie talenty artystyczne albo pisarskie? Zaczniesz robić ręczną biżuterię albo pisać opowiadania? Kto wie, to może być sposób na odnalezienie nowego hobby.

Tydzień 33.

Maluszek w Twoim brzuchu ciężko trenuje – wciąż intensywnie wymachuje kończynami, ssie kciuk. W tym tygodniu możesz wstępnie wyczuć, jaka będzie osobowość Twojego dziecka. Jeśli zachowuje się bardzo energicznie – prawdopodobnie takie też będzie po urodzeniu, jeśli jest spokojne – raczej powitasz na świecie takiego człowieka. Dziecko uczy się teraz również prawidłowej pracy narządu wzroku – zaczynają mu się zwężać i rozszerzać źrenice. W tym tygodniu u Twojej pociechy wykształca się też układ odpornościowy.

Ty możesz czuć się teraz nieco inaczej niż wcześniej. Twoja macica bardzo się powiększyła i uciska wszystkie Twoje narządy wewnętrzne. Szczególnie mogą to odczuć Twoje płuca, które są bardzo ściśnięte – tak, że czasem naprawdę trudno Ci oddychać. Sytuacja poprawi się już za 3 tygodnie – wtedy Twój brzuch się obniży, a Ty będziesz oddychać swobodnie.

Tydzień 34.

Oczy maluszka uczą się pełnego funkcjonowania – w ciągu dnia ma otwarte oczy, a kiedy zasypia, zamyka je. Dziecko teraz dużo się przeciąga, dzięki czemu czasem czujesz i widzisz przesuwające się na Twoim brzuchu ślady rączek, stóp, łokcia, itd. Teraz kończą się też rozwijać ważne gruczoły – nadnerczowe, które w przyszłości będą odpowiedzialne za produkcję hormonów.

U Ciebie wiele się zmienia. W tym końcowym okresie ciąży możesz przybrać na wadze jeszcze kilka kilogramów. Wszystko przez to, że dziecko bardzo szybko się teraz rozwija i rośnie. Obecnie waży lekko ponad 2 kilogramy, ale za trochę ponad miesiąc będzie ważyło już całe 3, co odbija się też na Twojej wadze. Twoja macica zaczyna przygotowywać się do porodu, dlatego możesz często odczuwać skurcze Braxtona-Hicksa. Możesz teraz miewać także kłopoty z pamięcią. Jest to spowodowane przejściowym kurczeniem się komórek mózgowych, które ustąpi po porodzie.

Tydzień 35.

Maleństwo potrzebuje teraz dużo wapnia – jest on niezbędny do rozwoju kości. W tym momencie potrzebuje też wiele żelaza, które przyda mu się do wytwarzania krwi. Dziecko sukcesywnie przybiera na wadze, wciąż rozwija się też jego układ immunologiczny. W tym czasie dojrzewają też płuca maluszka.

Twoja macica powiększyła się już do rozmiaru arbuza, więc Twój brzuch wygląda raczej pokaźnie. To znak, że rozwiązanie coraz bliżej, a za kilka tygodni będziesz mogła wziąć swojego maluszka w ramiona.

Tydzień 36.

Maluszek nie jest już tak rozbrykany, jak jeszcze dwa tygodnie temu. Teraz dużo śpi – nabiera sił przed wyjściem na świat. Jego twarz wygląda już tak, jak będzie wyglądać, gdy pierwszy raz ją ujrzysz. To najpóźniej w tym tygodniu dziecko obraca się też główką do dołu i zaczyna przygotowywać się do wyjścia. Jeśli zostaniesz mamą bliźniąt, to poród w tym tygodniu jest bardzo prawdopodobny – bliźnięta przychodzą na świat zwykle między 35. a 37. tygodniem ciąży.

Dla Ciebie zaczął się ostatni miesiąc ciąży, mentalnie przygotowujesz się do porodu. Porozmawiaj z lekarzem o szczegółach, dowiedz się, jak poród będzie przebiegał. Pamiętaj o spakowaniu walizki do szpitala. Jeśli rodzisz naturalnie, ćwicz też codziennie mięśnie Kegla – dzięki ich wzmacnianiu, krocze nie będzie napięte podczas porodu.

Tydzień 37.

Maluszek gromadzi pod skórą warstwę tłuszczu, która będzie mu potrzebna do utrzymania ciepła, gdy znajdzie się już na świecie. Na główce maluch ma włoski, w pełni wykształciły się też paznokcie. Wciąż bardzo intensywnie rozwija się jego mózg.

Ty w tym czasie dużo odpoczywaj, oszczędzając siły przed porodem. Najlepszą pozycją do spania jest teraz dla Ciebie spanie na lewym boku. Dzięki temu zwiększy się ukrwienie łożyska, co będzie skutkowało bogatszym odżywieniem dziecka. Nie śpij teraz na plecach – nie będzie to zdrowe ani dla dziecka, ani dla Twojego kręgosłupa.

Tydzień 38.

Statystycznie przyjmuje się, że waga dziecka przekroczyła już w tym tygodniu 3 kg. Może się jednak zdarzyć, że Twój maluszek jest mniejszych gabarytów – za prawidłową wagę nowonarodzonego dziecka uważa się już bowiem 2,5 kg. Wszystkie narządy oraz układy w organizmie Twojego dziecka są już w pełni wykształcone. Maluch wygląda już tak, jak będzie wyglądał po urodzeniu. Jego barwa jest rumiana, a pozycja w Twoim brzuchu to siad „po turecku”.

38. tydzień ciąży oznacza dla Ciebie, że poród może się rozpocząć w każdej chwili. Miej ze sobą zawsze w pogotowiu telefon, postaraj się także nie zostawać nigdy sama. W pogotowiu niech zawsze będzie też Twój lekarz.

Tydzień 39.

Dziecko wciąż zwiększa masę swojego ciała, może ważyć już nawet 3,5 kg. W jego naczyniach płynie krew, a w jelitach na wydalenie czeka już pierwszy kał – tzw. smółka. Nasz maluch jest w pełni gotowy do wyjścia na zewnątrz i powitanie go na świecie.

Możesz urodzić w każdej chwili. Warto, abyś w tym momencie skupiła się jedynie na sobie i na reakcjach swojego organizmu. Porozmawiaj też z kimś zaufanym, odstresuj się, pomedytuj. Otaczaj się bliskimi, a na salę porodową jedź z pozytywnym nastawieniem – już niedługo będziesz mogła wziąć w ramiona swoje dziecko!

Tydzień 40.

Maluszek w Twoim brzuchu lada chwila pojawi się na świecie. Dziecko zna Twój głos, a tuż po porodzie nauczy się także rozpoznawać Twój zapach. Dziecko „pobrało” od Ciebie wiele składników odżywczych „na zapas” i nie jest na razie głodne, dlatego tuż po porodzie raczej nie będzie miało zbyt dużego apetytu. Dziecko waży teraz ponad 3 kg i mierzy ponad 50 cm. W mózgu maluszka intensywnie mnożą się komórki nerwowe – taki stan rzeczy będzie się utrzymywał przez cały pierwszy rok życia dziecka.

Ty nie możesz się już pewnie doczekać, aż będzie „po wszystkim” i będziesz mogła w spokoju potrzymać swoją pociechę w ramionach. Podobny stan odczuwa Twoje dziecko – ono również wyrywa się już do swojej mamy. Jeśli w 40. tygodniu ciąży masz lekką biegunkę, to znak, że poród jest „tuż tuż” – Twój organizm zaczyna się sam oczyszczać i urodzisz najpewniej nazajutrz. Jeśli jeszcze nie jesteś w szpitalu, czas się tam jak najszybciej udać. Podstawowe oznaki, po których poznasz, że rozpoczęła się akcja porodowa, to: regularne skurcze (mniej więcej co 10 minut), odejście wód płodowych i delikatne plamienie.

Ciąża i związany z nią czas oczekiwania – minęły. Na świecie witamy nowego człowieka i razem z Tobą cieszymy się z jego urodzin, życząc Wam dużo zdrowia i pięknych chwil!